wtorek, 15 stycznia 2013

39. Traditional American breakfast

Ostatnie dni tutaj powodują u mnie chęć spróbowania wszystkiego, czego u nas brakuje, bądź nie miałam okazji spróbować. Lody o smaku masła orzechowego, bufet chiński, czy wszystkie rodzaje owoców morza. W sklepach aż roi się od wszystkiego, a ja dostaję zwykłego oczopląsu i nie wiem na czym skupić się najbardziej... ;) jest kolorowo ;))

                        Tradycyjne amerykańskie śniadanie: jajka sadzone, bekon, placek ziemniaczany, grzanki i dżem

I nowy zakup, nowe masło, masło które występuje w babeczkach Reese's. Więcej słów nie trzeba - jest genialne

11 komentarzy:

  1. Typowe american breakfast do mnie nie przemawia, ale słoik masła orzechowgo już tak ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogłabyś podać skład tego masła? Jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uprażone orzechy ziemne, cukier: zawiera 2%, albo mniej z: utwardzony olej roślinny, sól, olej arachidowy.

      Usuń
  3. Ja poproszę taki słoik masła <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja rezygnuję za to z masła, porywam grzanki z dżemem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. pamiętam jak Piotrek stwierdził, że to najlepsze masełko na świecie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem o czym mówisz, też będąc w USA starałam się najeść na zapas ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Porywam masełko, cały słoik *.* :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mmm ale bym chciała takie masełko ,pycha !
    smaczne śniadanko ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Nabrałam ochoty na takie śniadanko, mniamizna ;-)

    OdpowiedzUsuń