piątek, 22 marca 2013

93. Racuchy

Babcine racuszki z jabłkami / wiśniami



21 komentarzy:

  1. Babcine kojarzą mi się smażone na tonie oleju haha :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dostaję w prezencie od babci pudełko racuchów, naprawdę nie zastanawiam się nad tym, w jaki sposób były robione ;)

      Usuń
    2. No i prawidłowo! Przecież one przede wszystkim.... smakują! :))

      Usuń
    3. Po co wpadać w jakieś chore myśli - dobre to jem! Prawda? :)

      Usuń
    4. babcinymi się nie gardzi:D

      Usuń
  2. Babcine smakują najlepiej <3

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne połączenie owoców ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. babcine racuszki - kocham je ! pycha ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie puszyste! I jeszcze babcine! Niepokonane! : D

    OdpowiedzUsuń
  6. czemu moja babcia nie smaży mi racuchów?! ;c zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wieki nie jadłam racuchów, a co dopiero mówić o takich babcinych. Babcia wie co dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne, zgadzam się - babcie wiedzą co dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  9. o rany, smak takich babcinych to z niczym nie może się równac!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tobie to dobrze z tą babcią, ciągle Cię rozpieszcza!

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie wczoraj też były racuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. o mamo! ale mi narobiłaś ochoty na racuchy... :(

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń