niedziela, 12 maja 2013

127. Corn Flakes

Takie zwykłe, a takie dobre!
Uwielbiam te płatki. 
Teraz gry termometr co dzień to pokazuje 30 stopni,
obowiązkowo z zimnym mlekiem ;)

Corn Flakes z mlekiem, gorzką czekoladą i orzeszkami ziemnymi

25 komentarzy:

  1. płatki z zimnym mlekiem - obok truskawek - smak wakacji! ;) pamiętam jak z moją siostrą napełnialiśmy duże kubki płatkami, zalewałyśmy mlekiem i przegadywałyśmy całe wieczory.. ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba jakoś się ochłodzić na lato ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. tak prosto i tak smacznie ;) lubie te płatki z mlekiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosto, słodko.
    Zazdroszczę tych temperatur, u mnie jest niestety raczej ponuro i zimno.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie trawię zimnego mleka, zawsze jem tylko z ciepłym :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! A gdzie Ty mieszkasz, że masz tak cieplutko? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Rzeszowie ;)
      Jedynie dziś termometr pokazuję '' tylko '' 21 stopni ;)

      Usuń
  7. kiedyś bardzo często u mnie gościło takie śniadanie :) a ciepełka zazdroszczę, u mnie szaro i kałuże na chodnikach..

    OdpowiedzUsuń
  8. tak samo nie lubie z zimnym mlekiem, jak jest gorąco, to muszę chociaż je trochę podgrzać. :D nie pomyślałabym nigdy żeby do płatków dodać orzeszki i czekoladę. muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  9. A weeeź. U mnie zimno i deszcz pada :/

    Widzę, że ostatnio zatęskniłaś za klasycznymi śniadaniami:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oo, w dzieciństwie uwielbiałam jeśc płatki z mlekiem z lodówki na śniadanie :D Ale zawsze wybierałam nesquiki albo chocapic, potem snow flakes, cookie crisp... no w każdym razie pyszne śniadanie to często najprostsze śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. PokazyWAŁ. Przynajmniej w moim L. Czas przeszły. Ale to dobrze, 'zmęczyłam' się opalaniem od 3 dni:p

    Będę w Rz. za jakieś 2 tygodnie jednak dopiero. Reflektujesz na meeting na lodach/kawie/ciastku?:D

    OdpowiedzUsuń
  12. naprawdę? też chcee, u mnie 16 stopni :<

    OdpowiedzUsuń
  13. nie za dobrze Ci w tym Rzeszowie? :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Zajadałam je nałogowo w podstawówce :D
    U mnie tylko 13 stopni, cóż za różnica! ;<

    OdpowiedzUsuń
  15. 30 stopni? u mnie ledwie 18 :((

    OdpowiedzUsuń
  16. Klasyka znana z dzieciństwa, lubię, bardzo lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. w wakacje codziennie je jadłam na zmianę z gold flakes'ami:D trzeba chyba czasem wrócić do ich łask!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja robię sobie domowe gold flakesy z pełnoziarnistych płatków kukurydzianych, o niebo lepsze od kupnych!

      Usuń
  18. Kochana obserwuje Twojego bloga od dłuższego czasu :) super śniadanka, fajny blog i w ogóle śliczna jesteś! ;) czekam na kolejne wpisy! Pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  19. Łaaał, a ja tu się ledwo co zastanawiam nad otworzeniem okna :D
    Pysznie, prosto, klasycznie :)

    OdpowiedzUsuń