czwartek, 28 lutego 2013

77. Pierogi z borówkami

Pierogi z borówkami, polane jogurtem


Jeszcze tylko dziś, jutro iiii... rzucam się na czekoladę :D - koniec odwyku słodyczowego !
Za to z Jillian Michaels zostaję wiernie do 2 marca, jak sam program wskazuje - 30 Day Shred ;)

19 komentarzy:

  1. Pierogi, yay! Z borówkami jadałam zwykle tylko w... górach, w wakacje. Bardzo przyjemnie mi się kojarzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. jak dawno nie jadłam owocowych pierożków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zamawiam jednego pieroga! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale Ci zazdroszczę tak pysznych pierożków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że przeskoczyłaś wiosnę i celebrujesz już lato :)
    Przepysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. pierogi.i to z borówkami. Kradnę całą porcję!

    OdpowiedzUsuń
  7. A co to? Jakiś czekoladowy odwyk się szykuje, dlaczegooo?! :D

    Pierogi z owocami, zjadłabym^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie szykuje, a kończy ^^
    ten miesiąc odbył się u mnie bez słodyczy, typu czekolada, ciastka, chipsy - też etc... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię pierogów na słodko. Moi rodzice jednak je uwielbiają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham pierogi z owocami, jak ja Ci ich zazdroszczę! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze nigdy nie jadłam pierogów z borówkami! a chciałabym teraz bardzo:<
    i podziwiam Cię za ten miesiąc, ja bym chyba nawet 2 dni nie wytrzymała teraz:p

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale pychota! I gratuluję miesiąca bez słodyczy, świetny wynik :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ah, Ty odwyk kończysz, a ja obiecałam sobie, że przez post zero cukru :D Ah! :D
    Mialam kiedyś identyczne śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. tymi pierożkami skradłaś moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. pierożki , z jagodami - super !

    OdpowiedzUsuń
  16. z borówkami nie jadłam, pyyycha! ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Będzie o efektach? :) Jestem bardzo ciekawa :)
    A pierogi... chyba nic nie trzeba mówić ♥

    OdpowiedzUsuń