sobota, 23 lutego 2013

73. FIGA suszona

Uwielbiam bakalie! Szafka nie domyka się od tych przepysznych owoców, orzechów i dodatkowo wszelakich smarowideł. Przepakowuję z większych do mniejszych torebek,ze słoików do małych plastikowych pojemników...a ich i tak ciągle przybywa;)
Codziennie coś innego, dla urozmaicenia śniadań i nie tylko.
I pomyśleć, że kiedyś nawet rodzynki nie przechodziły mi przez gardło :D

Moje wyzwanie powoli dobiega końca, noo.. jeszcze 7 dni. Muszę powiedzieć, że odwyk słodyczowy daję mi popalić :D za czekoladą nigdy nie tęskniłam, tak jak teraz, dlatego tyle bakalii w moich szafkach, ten brak słodyczy muszę sobie jakoś rekompensować :)

Natomiast ćwiczenia z Jillian Michaels - to magia!!!
Po zakończeniu wyzwania, postaram się zrobić post o małej metamorfozie / 30 - dniowej
Pełnoziarnisty chleb z ricottą i suszoną figą / ricottą i domowym dżemem truskawkowym


16 komentarzy:

  1. Bardzo smaczne kanapki :) Wszystko, co lubię - figi, ricotta, dżem... Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja nigdy nie jadłam fig, hahahahaha ;D
    świetne :3

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też je kocham ! pysznie u ciebie ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja kiedyś w ogóle nie jadałam bakalii, a teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia, one są takie pyszne<3 a figi to jedne z moich ulubionych:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i ja kiedyś polubię bakalie bo teraz właśnie rodzynek nie cierpię a już na pewno nie przełknę suszonych śliwek czy daktyli :P Jedynie suszone morele jako tako jak trzeba to zjem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bakalie... Mój wróg numer jeden.
    Czekolada gorzka... moja miłość top 5! ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie nawet pół dnia nie może stać opakowanie z bakaliami bo zaraz zniknie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tą z figą to Ci zabieram:)

    OdpowiedzUsuń
  9. też jestem bakaliowym powtorem. i orzechowym ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś do fig suszonych się nie mogę przekonać. Wszystkie inne bakalie uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Smakowite kanapki :) Fig jeszcze nie jadłam, koniecznie muszę ich spróbować :)
    Akurat tych ćwiczeń nie robiłam, właśnie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Od fig suszonych bardziej wolę morele, ale czasem się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jejku, figi suszone są przepyszne, uwielbiam je najbardziej na świecie :).
    A co do Twoich ex. z Jillian to koniecznie zrób podsumowanie, słyszałam wiele dobrych opinii o niej, ale sama jeszcze z nią nie ćwiczyłam, a szukam czegoś nowego!

    OdpowiedzUsuń