Zawsze warto wracać do klasycznych smaków! Tym bardziej jeśli kojarzą one nam się np. z dzieciństwem. Wracałam późnym wieczorem, spocona, wybiegana, szczęśliwa z osiedlowego podwórka, gdzie wielka gromadka dzieci jeździła na rolkach, grała w '' palanta '', czy skakała w gumę ;) ...
A mama zawsze czekała z ciepłą kolacją ;)
Jedną z najsmaczniejszych, były kanapeczki z ciepłym jajkiem i różnymi dodatkami, pomidor, szczypiorek, ogórek... tak one zawsze będą kojarzyć się z najlepszym dzieciństwem.
A Wy jakie macie wspomnienia z dzieciństwa? Te od razu wpadające w myśl !
Bułka z masłem i jajkiem / i niezawodny minutnik w kształcie jajka :D
jaki fajny minutnik:D
OdpowiedzUsuńhmm jajko u mnie gościło częściej podane na twardo z majonezem i szczypiorkiem, a do tego właśnie biała bułka posmarowana masełkiem:) już wiem, co dzisiaj na kolację:D
też czasem lubię zrobić sobie takie proste śniadanie :)
OdpowiedzUsuńa ja pamiętam jak rano mama robiła mi moje ulubione grzanki z kajzerki, z dużą ilością sera i szyneczką pokrojoną w kostkę :D
aach, palant <3
OdpowiedzUsuńOj u mnie bardzo dużo! Ale głównie to smaki zagraniczne :)
jeżeli o kanapce z czasów dziecinstwa mowa to mi się przypomina od razu biały chleb ze śmietaną i cukrem;D pyszne to było!
OdpowiedzUsuńMam wiele, bardzo wiele smaków dzieciństwa, ale znajdują się w nich również kanapki z jajkiem i wszlkimi kolorowymi dodatkami, w postaci warzyw :D
OdpowiedzUsuńJa bym jeszcze rzucila na górę pomidora i utonęła w smaku <3
OdpowiedzUsuńbardzo lubię robić sobie kanapki z jajkiem do szkoły , pychotka !
OdpowiedzUsuńto jajo po środku najlepsze haha :D
OdpowiedzUsuń