Przede mną urlop, bardzo długi urlop. Miesiąc czasu na gotowanie, pakowanie prezentów, spędzanie go z bliskimi i przede wszystkim czas dla siebie.
Mam zamiar codziennie zrobić coś pożytecznego, żadnego dnia nie chcę zmarnować. Choćby to miało być przygotowanie obiadu, z nowej książki kucharskiej, czy pomalowanie paznokci, za które czasem ciężko mi się zabrać, a malinowy kolor na nich mile widziany :)
Kończąc na ćwiczeniach, które mam zamiar wykonywać codziennie, czy to Ewka, Zuzka,czy samo rozciąganie. Nieważne, niech ciało przygotuję się na nowe wyzwanie :)
Owsianka na mleku z bananem, masłem orzechowym i milką marcepanową |
Mi taki wygląd nie przeszkadza ważniejszy smak! ;)
OdpowiedzUsuńmmm z masłem oczywiście ,ze uwielbiam jak się roztapia ;) pysznie !
OdpowiedzUsuńdobra ta marcepanowa Milka? bo podchodzę do niej bardzo niepewnie, a kusi mnie za każdym razem:D
OdpowiedzUsuńMarcepan mocno wyczuwalny, co bardzo podoba się mojej siostrze - jej ulubiona wersja Milki. Moja natomiast Toffi z orzechami. Pozostawiam Cię więc w małej niepewności i zachęcam do zakupu :P
UsuńWidziałam ta marcepanowa musze zakupić ;)
UsuńJaki słodki poranek :)
OdpowiedzUsuńdodatek czekolady - zawsze na tak!:)
OdpowiedzUsuńPorwałabym!
OdpowiedzUsuńbanan, masło orzechowe i czekolada - podoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńO kurcze! Jakie śniadanie! :D
OdpowiedzUsuńpyszny owsiankowy poranek miałaś! :))
OdpowiedzUsuńWygląd smaku nie oddaje! :D wiele razy każdy się na tym przekonał :)
OdpowiedzUsuń