O jedzeniu, sporcie, podróżach i krótkich chwilach, które potrafią wywołać uśmiech na twarzy :)
Ale dawno go nie robiłam.. Pycha
Idealnie puszysty :D I to z truskawkami!
Piekne truskawy!:D
mmmmm pychotka;)
ja też lubię takie puchacze, a jeszcze z truskawami, mniam<3
Ja też lubię, ja też! ale nie zawsze mi wychodzą:( co Wy z tymi truskawkami?! Poczekajcie jeszcze trochę i będa nasze, patriotyczne, polskie!!! <3
dawno nie jadłam zwykłego, biszkoptowego omletu. pyszności :)
Fajny ten fikuśny talerzyk :)A puszyste grubaski też lubię :D
Faktycznie puszysty Ci wyszedł, też takie lubię :)
uwielbiam te truskawki na czymkolwiek ,tak pięknie wygladają ;d u ciebie na mega smacznym puszystym omleciku *-*
Ślicznie wygląda!
Zapachniało latem! :)
Marzę o takich truskawkach :)
Prezentuje się bardzo atrakcyjnie :)
Mniam, dawno takiego nie jadłam!
wygląda bardzo apetycznie :D
ale pysznie wyglądają ! :o
Wpraszam się na tak genialnego omleta! :)
Nie mogę znaleźć Twojego maila, chyba blogger jest dla mnie za trudny:pA mam pytanie, bo zdaje się, że jesteś z Rzeszowa - wybierasz się na Chodakowską w sobotę?:)
Tak jestem z Rzeszowa ;)I wybieram się na spotkanie z Ewą ;)mój e-mail slaba.j@wp.pl
Właśnie też dzisiaj zobaczyłam, w sumie mam nie daleko, więc myślę ostro i poważnie :DA omlet wygląda wspaniale! Puszysty i to z truskawkami ♥
Zapraszamy! Im więcej tym lepiej :DSpotkamy się wszystkie :D
No to e-mail!
Ale dawno go nie robiłam.. Pycha
OdpowiedzUsuńIdealnie puszysty :D I to z truskawkami!
OdpowiedzUsuńPiekne truskawy!:D
OdpowiedzUsuńmmmmm pychotka;)
OdpowiedzUsuńja też lubię takie puchacze, a jeszcze z truskawami, mniam<3
OdpowiedzUsuńJa też lubię, ja też! ale nie zawsze mi wychodzą:( co Wy z tymi truskawkami?! Poczekajcie jeszcze trochę i będa nasze, patriotyczne, polskie!!! <3
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam zwykłego, biszkoptowego omletu. pyszności :)
OdpowiedzUsuńFajny ten fikuśny talerzyk :)
OdpowiedzUsuńA puszyste grubaski też lubię :D
Faktycznie puszysty Ci wyszedł, też takie lubię :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te truskawki na czymkolwiek ,tak pięknie wygladają ;d u ciebie na mega smacznym puszystym omleciku *-*
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńZapachniało latem! :)
OdpowiedzUsuńMarzę o takich truskawkach :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo atrakcyjnie :)
OdpowiedzUsuńMniam, dawno takiego nie jadłam!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie :D
OdpowiedzUsuńale pysznie wyglądają ! :o
OdpowiedzUsuńWpraszam się na tak genialnego omleta! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę znaleźć Twojego maila, chyba blogger jest dla mnie za trudny:p
OdpowiedzUsuńA mam pytanie, bo zdaje się, że jesteś z Rzeszowa - wybierasz się na Chodakowską w sobotę?:)
Tak jestem z Rzeszowa ;)
UsuńI wybieram się na spotkanie z Ewą ;)
mój e-mail slaba.j@wp.pl
Właśnie też dzisiaj zobaczyłam, w sumie mam nie daleko, więc myślę ostro i poważnie :D
UsuńA omlet wygląda wspaniale! Puszysty i to z truskawkami ♥
Zapraszamy!
UsuńIm więcej tym lepiej :D
Spotkamy się wszystkie :D
No to e-mail!
OdpowiedzUsuń